-To zależy w jakim stanie wyjdę...
-A pierwszy raz tutaj jesteś? - Pytam.
-Tak, pierwszy.
-Ja też... Ale wiesz co? Prawie każda osoba tutaj wraca. Są tu po raz trzynasty, po raz trzydziesty. -Więc jaka jest szansa, że my tutaj nie wrócimy?
-Widocznie coś im poszło nie tak. - Mówi Dorota.
-W życiu popełnia się same błędy...
-Życie to jeden wielki błąd. - Odpowiada w zamyśleniu Rafał i zaciąga się papierosem.
-Duży błąd, którego nie da się naprawić... - Mówię w zamyśleniu, nieco ciszej jakby sama do siebie i gaszę papierosa. - Dobranoc. - Dodaję. Wstaję i wychodzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz